Wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania Kopalni Soli w Kłodawie. Program zwiedzania obejmował prelekcję n/t historii powstania złóż kłodawskich oraz zastosowania soli, zjazd windą na poziom 600 m pod powierzchnią ziemi (zjazd windą z prędkością 6 m/s pozostawia człowiekowi niezapomniane wrażenia), przejście wyrobiskami korytarzowymi do podziemnej kaplicy św. Kingi - opiekunki górników solnych. Obejrzenie wyeksploatowanych komór solnych. Możliwość zobaczenia maszyn używanych w podziemnym górnictwie solnym i innych osobliwości górnictwa solnego. Mogliśmy również wyszeptać do ucha swoje prośby Skarbkowi – duchowi podziemi. Na koniec każdy dostał prezent – sól kłodawską. Następnie pojechaliśmy do Torunia, gdzie przy pomniku Kopernika spotkaliśmy się z naszym przewodnikiem. Pan Michał w barwny i bardzo ciekawy sposób zapoznał nas z historią miasta oraz legendami – skąd wzięła się nazwa miasta czy sławne pierniki Katarzynki. Przy Krzywej Wieży sprawdzaliśmy czy mamy czyste sumienie zgodnie z dawną legendą. Po zwiedzaniu wyruszyliśmy w rejs statkiem po Wiśle, dzięki czemu mogliśmy podziwiać zabytkowe Stare Miasto od strony rzeki. Niestety pogoda nas pierwszego dnia nie rozpieszczała. Ale wspólne zakupy i szykowanie kolacji w schronisku wynagrodziły nam te niedostatki. Rano rozpoczęliśmy wspólnym śniadaniem. W programie, jako pierwszy punkt, było Centrum Popularyzacji Kosmosu. W czasie wizyty odwiedziliśmy interaktywną wystawę Geodium. Wystawa jest poświęcona Ziemi jako planecie. Można tu obejrzeć model Ziemi wraz ze zmieniającym się jej oświetleniem w ciągu roku. Zobaczyć dzięki przyciskom wybuchy wulkanów, efekt Coriolisa, powstawanie tornada, zorzę polarną i inne. Następnie obejrzeliśmy seans w Planetarium na terenie Centrum. Film nosił tytuł „Poza horyzontem”. Po pobycie w kosmosie poszliśmy do Muzeum Żywego Piernika. To swoiste teatrum, w którym goście biorą udział w interaktywnym pokazie, prowadzonym przez, doświadczonych w swych fachu, animatorów. Dzięki temu poznawanie historii staje się prawdziwą przygodą! Przekroczenie bram muzeum gwarantuje dwie podróże w czasie: I piętro w magiczny sposób przenosi gości do średniowiecza, w którym – pod okiem Mistrza Piernikarskiego i uczonej Wiedźmy Korzennej - poznają wszelkie rytuały związane z wypiekiem piernika. Własnoręcznie przygotują ciasto, by później, przy użyciu drewnianych form, wypiec z niego toruńskie specjały. Drugie piętro Muzeum przedstawia manufakturę z początku XX wieku, którą zarządza rodzeństwo Rabiańskich. Goście zobaczą tam m.in. oryginalne niemieckie maszyny służące do wypieku piernika, zabytkowy piec, kolekcję woskowych form, a każdy chętny będzie mógł ozdobić piernik lukrem, biorąc udział w warsztatach dekorowania prowadzonych przez artystkę malarkę. Na zakończenie pojechaliśmy do Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. Kościół zrobił na nas duże wrażenie.
Dziękujemy pani Ani Kaźmierczak za zorganizowanie wycieczki!
Galeria artykułu
